wtorek, 27 listopada 2012

Pierwsze zawody.

~~~~~

Flora wczoraj po raz pierwszy stanęła na macie do pierwszych swoich zawodów.



Sukcesu nie było ,za to małe rozczarowanie, dziecku trudno pogodzić się z faktem ,że nie zawsze się wygrywa i te zawody miały inny cel.



Na macie stanęła z dziewczynką z prawie żółtym pasem trenującą drugi rok.

Flora to nieopierzony kurczak przy niej choć uważam ,że nie było źle i całkiem pięknie sobie poradziła z całą etykietą ,komendami japońskimi itp.




Ogłoszenie werdyktu,wygrała zawodniczka z szarfą czerwoną jak widać ;0)




Jutro przed nią ważny dzień ,bo będzie zdawać na biały pas ;0)

A tu cała grupa



Ten wysoki przystojniak to Florki instruktor ;0)

~~~~

2 komentarze:

  1. Prędzej czy później wygra :) A teraz ma bardzo ciekawe zajęcie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Powtorze - trzeba umiec przegrywac by pozniej odniesc sukces!

    OdpowiedzUsuń