czwartek, 30 stycznia 2014

Symbiotic.

~~~~

Tym razem stosownie do pogody zrobiłam komin -szal do kompletu z czapką "Autonomous" wzór oczywiście autorstwa Hani.



Komin wyszedł mięsisty i gruby to zasługa wzoru, wełna raczej tyłka nie urywa, bo ma więcej akrylu niż wełny i przy wszystkich alpakach jest po prostu szorstka, siermiężna ale nie gryzie i mogę wrzucić komin do pralki bez obaw, że się sfilcuje ;0)

Chciałam by kolorystycznie komin pasował do czapki i niekoniecznie chciałam kupować nową włóczkę, bo potem tak się kończy, że lądują w kartonie, wynoszę do piwnicy a tam następuje "cudowne" rozmnożenie kartonów, zapominam co wyniosłam, kupuję następne bo tamte są zapomniane lub nieodpowiednie.... stwierdziłam, że nie, tym razem wykorzystam co mam, nie kupię niczego nowego mimo kuszących promocji (łatwo nie było) i co że skład niezbyt szlachetny.

Szal lubię, mam namotane tyle pod szyją, że nic nie wieje a jak mi zimno to wystają tylko oczy ;0)



Wzór:  Symbiotic Cowl
Włóczka: "Czterdziestka"Arlean po jednym motku bordowy i czerwony.
Druty: 3,5KP

Szal często też zakładam jak bolerko ;0)) tak robię np.: w hipermarketach jak ściągnę kurtkę.




~~~~