środa, 31 maja 2017

Midnight Rose.

~~~~

Ta chusta była prezentem dla mojej mamy.Bardzo jej się spodobała.

W koszu leżała włóczka "Julia" z Włóczek Warmii, niestety kupiłam kolor, który absolutnie do mnie nie przemawiał i zamiast go odesłać o czasie, bo przecież można, to został u mnie.

No i co tu zrobić z włóczką, która do mnie nie pasuje?

Nie ma to jak liczyć na przyjaciół i tym razem pomocna dłoń Hani mi pomogła. Zabawiła się kolorami, pomieszała w garach i przyniosła mi takie śliczne moteczki


Teraz już wiedziałam na co ją wykorzystać ;0)
 Oczywiście na kolejny projekt Hani.




Włóczka: "Flora" Drops, "Julia" Włóczki Warmii, po dwa motki.
Druty:3,25KP

A tu cała kolekcja chust i dobra zabawa ;0)


Elunia pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dziękuję za prezent od Ciebie, który skradł moje serce, noszę go z miłością i uwielbieniem ;D

~~~~


niedziela, 28 maja 2017

Zobacz morze.

~~~~

Nadszedł czas na  przerobienie włóczki Drutozlotowej, bo trzeba kupić nowe na kolejnym naszym spotkaniu maniaczek rękodzieła ;0)

Kolejne spotkanie przecież już 9 września. Wybieracie się?

Florka wylosowała tą włóczkę od Dominiki Lisztwan , od razu zadecydowała: Mamo zrób mi chustę.

Czekałam na wenę i z pomocą przyszła mi znowu Hania Maciejewska - wzór jest darmowy i również w języku ojczystym.
Jak zobaczyłam jej wzór wiedziałam, że to jest to. Trochę wszyscy się dziwili chusta z bawełny jak to będzie wyglądać?

Ano wygląda tak:





Piękne zdjęcia zrobiła Magda Eska na naszym comiesięcznym spotkaniu w "Red Button", ta włóczka jest u niej dostępna stacjonarnie i na żywo można wybierać kolory.





Włóczka:DMC Creative World Natura Just Cotton kolory: 05, 25, 407 po 2 motki z każdego koloru.
Druty: 3,25KP



Chusta wyszła pięknie, jestem z niej tak zadowolona, że Florce oddałam "Falochron" w zamian za tą.
Jest mięsista, przytulna, nie gryzie i jest naturalnie ciepła kiedy trzeba.

Jestem zachwycona tą bawełną tym bardziej, że ma niesamowite soczyste barwy i w kilku odcieniach jednego koloru. Na pewno zrobię drugą chustę tylko czekam aż Hania coś nowego wymyśli i napisze, bo obiecała ;0) 
~~~~


środa, 24 maja 2017

Falochron.

~~~~

Teraz trochę morskich opowieści ;0)
 



Wzór nazywa się "Falochron" napisany jest przez moją przyjaciółkę Hanię Maciejewską i jest darmowy ;0)
Bardzo przyjemnie się go robi choć napisany jest po angielsku.

Ja raczej jestem nie gadająca po obcemu, a dałam radę ;0) 




Moja chusta jak widać jest cała w szarościach, czyli pasująca do wszystkiego. Jest identyczna jak oryginał, bo taka spodobała się Florce. Wydłubałam ją podczas jej pobytu w szpitalu i tak spędzałam tam z nią całe dnie.



Włóczka: Filcolana"Arwetta clacsic" kolory: 954, 990, 955
Wzór: "Falochron" Hanny Maciejewskiej
Druty: 3,25KP

No to teraz trzeba zabrać chustę na spacer nad morze. Już nie mogę doczekać się wakacji, choć czekający mnie remont pewnie zniweczy plan odpoczynku nad morzem ;0(

 Bardzo lubię włóczkę Filcolany  tym bardziej, że"Arwetta" ma dużo fajnych kolorów i można robić z niej cuda. Dostaniecie ją w sklepie u Agnieszki.

 W swojej stajni Filcolana ma wiele fajnych włóczek. W koszu na wenę czeka jeszcze u mnie "Indiecita" w kolorze grafitowym, jest to typowa alpaca z włoskiem.

~~~~

 

sobota, 20 maja 2017

Stokrotki.

~~~~

W temacie szali i chust nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa ;0)

przedstawiam Wam dzisiaj mleczne stokrotki




Wijące się gałązki spadającego kaskadą kwiecia dodają szalowi uroku.





Wzór: z książki estońskiej “Haapsalu Sall”
Włóczka: "Luna" Madame Tricote i Kid mohair "Fonseca" YarnArt nitki przerabiałam po dwa rządki na zmianę.
Druty:3,5KP

Czy pamiętacie jeszcze te włóczki? Ja mam ich jeszcze kilka kolorów, w sumie na 4 szale, wystawiłam je na sprzedaż na Ravelry  może ktoś z nich uwije piękny szal.

A tu puchata chmurka niczym bita śmietana, szal zaprasza do wtulenia się ;0)





Pozdrawiam puszyście ;0)

~~~~

piątek, 19 maja 2017

Kręgi.

~~~~

No to jak jesteśmy przy zwiewnościach, a wiatr roznosi lekkie jak chmurki dmuchawce, to pokażę kolejny szal.

Wzór przypomina kręgi..hmm... a może dmuchawce?


Od dawna chciałam ten wzór wykorzystać, aż w końcu nadarzyła się okazja i powstał szal.






Wzór: z estońskiej książki
Włóczka: "Lace"Drops  niecały motek 100g
Druty:3,5KP

Jestem zadowolona z efektu, a co najważniejsze osoba obdarowana również.


czwartek, 18 maja 2017

Wiosennie i zwiewnie.

~~~~

Postanowiłam wiosennie i zwiewnie powrócić na bloga.

Najlepszym pretekstem stała się nowo wydziergana chusta i tym energetycznym kolorem otwieram drzwi do ciepłego lata oraz zaczynam sezon lniany ;0)

Chusta powstała oczywiście z lnu od mojej niezawodnej Pani Ewy, pozdrawiam serdecznie bo wiem, że czasami zagląda. Pani Ewo prosimy o wystawianie lnów - lato idzie ;0)





Włóczka: Len oczywiście przerabiamy w pięć nitek.
Druty:3KP
Wzór: Schwam Hanny Maciejewskiej


Łączyłam tu różne odcienie pomarańczowego aby uzyskać gradient na chuście, dzięki temu przechodzi kolor od jasnego początku do ciemnego końca chusty.
Wzór jest bardzo fajny i można powiększać go jak się chce, ja dołożyłam dwa powtórzenia, bo moja nitka była cienka a poza tym chciałabym używać chustę na plaży.

Mam nadzieję,że teraz częściej będę raczyć Was wpisami na blogu. Skończył się trudny i zabierający czas okres w moim życiu. Jesienno-zimowy okres wyjątkowo mi w tym roku nie sprzyjał.

Nie chce mi się rozpisywać na ten temat napiszę krótko: od listopada do marca walczyliśmy  z ksztuścem, do tej pory jak zmarznę to mam napady kaszlu...masakra.

Pies przeszedł dwie operacje, więc trzeba było nosić, dbać pieścić i pocieszać zwierza. Teraz odżył, lata z piłką ,przytula się - no mój ci on ;0)

W tym samym czasie przeżyłam długi remont w naszym domu, taki z wypruwaniem rur gazowych i kanalizacyjnych, pionów, zmianą instalacji  elektrycznej i też wszystko było na mojej głowie bo sąsiedzi powierzyli mi swoje mieszkania.Słowem byłam  4 miesiące kierownikiem tej budowy ;0)

To już za mną.

A przede mną?

Pracujemy nad tegorocznym Drutozlotem, wiemy, że się odbędzie 9.09.2017
tą datę trzeba sobie zapisać w kalendarzu i zawitać do Torunia.

W lipcu czeka mnie kolejny, tym razem osobisty, duży remont w mieszkaniu, kolejny syf do przetrwania, ale potem będzie pięknie ;0)

Pozdrawiam Was serdecznie w końcu jest słonecznie i ciepło na rower czas ;0)

~~~~