Na letnie ochłodzenie mam w końcu bawełniany sweterek , tu jeszcze wersja bez guzików -nie cierpię wybierać guzików - guziki będą wkrótce jak dojdę do pasmanterii.
Włóczka "Medusa" 100g/300m ,w pięknym seledynowym kolorze nr12 -tu niestety przekłamany kolor. Druty 3,5 Addi ,zużyłam na sweterek niecałe 400g włóczki.
Sweterek już lubię i na pewno będzie noszony.
Włóczka też mi się podoba ,ma ładne kolory , jest w czym wybierać , jest grubsza ,mięsista .Fakt jest wielonitkowa tak ,że czasami trzeba uważać by wszystkie nitki chwycić i żeby potem nie została samotna i wyciągnięta ;0)
Na temat wdzianka ,jak go zrobić ,wzór itp znajdziecie TU
Moja wersja nie jest z krótkim rękawem tylko takim 7/8 prawie długim.
~~~~
Flora bardzo dziękuje za życzenia .
Urodzinowe niespodzianki się udały , był tort ,który sama sobie zamówiła.
Urodzinowe niespodzianki się udały , był tort ,który sama sobie zamówiła.
Podobno pyszny ,truskawkowy ,ja jadłam swoje dukanowe ciasto ,byłam twarda.
Dostała budzik ,którym się zachwyciła i codziennie go nastawia by ją budził .
Mam nadzieję ,że tak samo chętnie go będzie używać jak będzie czas szkoły ;0))
Dostała tez upragnione rolki.
Pierwszego dnia nie mogła zapanować nad nogami ,po czterech dniach prób , przy asekuracji jeździ sama.
~~~~
W domu remontowa demolka ,pies musiał wrócić do Torunia u moich rodziców nie jadł ,nie pił ,cały był w stresie chował się po kątach ,trząsł się -co za tchórz z niego.
Niestety trafiliśmy akurat na oblężenie Malborka ,były wystrzały dział ,sztuczne ognie ,a jak nie strzelali to grzmiało ;0)
W domu mimo hałasów ,jest u siebie i zachowuje się normalnie.Tak więc zostanie tutaj ,ja jadę do córci sama, Małż musi się nim zajmować ,chyba to dla niego mniejszy stres ,choć wiem ,że będzie tęsknił.
~~~~