wtorek, 5 stycznia 2021

Rękawiczki.

 ~~~~~

Ponieważ ciągle marznę w stopy i ręce to bardzo lubię rękawiczki i skarpety wełniane.

Rękawiczki mam cieńsze i grubsze, w zależności od pogody takie ze sobą zabieram 😜

W tamtym roku dostałam kilka, pięknych książek ze wzorami żakardowymi i ogarnęło mnie totalne szaleństwo dziergania.



Na pierwszy ogień poszły rękawiczki z darmowego wzoru na stronie Dropsa, wzór ten sam tylko inny zestaw kolorów. Użyłam włóczek”Lima” i „Nepal”, które miałam w swoich zapasach.

Tu schemat trochę innych rękawiczek, równie pięknych.




Ponieważ u mnie zawsze jest prawo serii więc i tym razem nie obyło się bez zakupów i dziergania prawie hurtowego 😂

Moim usprawiedliwieniem jest tylko to, że zbliżał się okres świąteczny, a rękawiczki tak się podobały, że miałam problem z prezentami z głowy.

Znowu ten sam wzór różne zestawienia kolorystyczne. Pierwsze kolorowe rękawice są moje osobiste i prototypowe, powstały z resztek „Nepala” zalegających w koszyku, są grubaśne i ciepłe.

Kolorystyka ecru i grafitu stała się hitem prezentowym. Najbardziej uniwersalny kolor i bardzo podbijający wzór żakardu, włóczka to „Lima”. Wszystkie te rękawiczki zrobiłam na drutach 3,5 mm.



Dzierganie żakardowych rzeczy działa na mnie jak narkotyk i obojętnie czy to jest czapka, rękawiczki, skarpety czy sweter chciałabym wydziergać i posiadać wszystkie wzory😍

Na końcu, bo bliżej wiosny, powstały dla mnie i koleżanki cieńsze rękawiczki z włóczki „Nord” na drutach 3 mm, z naszą ulubienicą małą Mi, bo obie kochamy „Muminki”.



Dla chętnych schemat rękawiczek z małą Mi, Włóczykij i Hatifnatowie.

  


Z tej samej włóczki zrobiłam i mam moją najukochańszą parę 🥰, która nie tylko grzeje mnie ciepłem wełny, ale rozgrzewaja moje serce, mój Toffik jest zawsze przy mnie.





Są w kieszeni mojej kurtki i najchętniej nosiłaby je nawet latem.
Przydały się na ostatnim spacerze i darzę je ogromnym sentymentem.

A tu schemat na inne zwierzęce rękawiczki i dla kociarek😊


Chodzą mi po głowie już kolejne i mimo, że wydziergałam ich tyle oczywiście nie mam dość jest we mnie głód żakardów.😌