czwartek, 17 marca 2011

Sesja ludziowa.

~~~

Dzisiaj to właściwie nie powinnam pisać tylko pokazywać ;0)

Nic nowego tylko to co było z wkładką ludzką.

Nastał ten dzień ,niestety pochmurny , kiedy moje dziecko zdecydowało się matce fotki cyknąć ..są jakie są i koniec.

Od 7 latki nie będę wymagać full profesjonalizmu tym bardziej ,że i modelce do profesjonalizmu łooo jak daleko ;0)))
 

No to zaczynamy:

Fiesta

 Kocyk
Kamyczek-wapień
 Piórkowy


~~~~

A w domu : dziecko wyzdrowiało , pies zaniemógł.

Biega jak wściekły ,chowa się po kątach ,czochra ,trzepie do zwariowania.

Spać nie dał.

Zawiozłam go dzisiaj do weta bo myślałam ,że to uszy.

Zbadał popatrzył ,sprawdził skórę ...nic nie widzi ...dostał antybiotyk,coś przeciwświądowego i oczyścił mu gruczoły okołoodbytowe ...jesuu jeszcze tam zwierzakowi trzeba gmerać i porządek robić -biedny zwierzak ,kolejne schizy będzie miał mój bidulek.

W niedzielę na kontrolę mamy przyjechać ,podobno czochranie  i odór z pyska jak ze śmietnika ...a ostatnio mu jedzie..może być od tego.


Brat leżał w szpitalu ,miał bóle w klatce piersiowej ,nastraszył nas ,zrobili badania ,nic nie znaleźli , już go wygnali do domu ,kazali schudnąć więc duka dzielnie nadal
( zaczął ponad miesiąc temu)
jak siostra ;0))

Na razie zgubił jakieś 15kg ale daleka droga przed nim bo musi zgubić worek ziemniaków ;0)))
Trzymam za niego mocno kciuki !!!

Tak więc jak nie urok to przemarsz wojsk.

Trzymajcie się cieplutko i byle do wiosny ...słoneczka wyglądam,zimno mi ;0)

~~~~