czwartek, 5 stycznia 2012

Szale Eternity.

~~~~~


Rodzina poprosiła mnie o szale i jak tu odmówić?

 Udałyśmy się do miejscowej pasmanterii (na wyjeździe) , w celu nabycia czegoś w odpowiednim gatunku i kolorze.

Te dwa wytwory powstały rzutem na taśmę w końcówce roku.

Jednego dnia żółto-musztardowy z włóczki cieńszej, bo to "Czterdziestka" ,ale i  też będzie noszony w łagodnym klimacie bo w Hiszpanii, a tam zimy znacznie łagodniejsze ...choć patrząc na naszą w tym roku to też prawie hiszpańska ;0)))








Drugi dnia następnego , grubaśny,mięsisty z włóczki "Everest" Yarn Art-u kolor 7032 i ten noszony już jest teraz w rodzimych warunkach ;0)






Muszę powiedzieć ,że fajna jest ta włóczka na takie puchate, mięsiste szale i czapki ,a przy tym strasznie milusia ,aż chce się w nią wtulić.Ma dużo akrylu więc nie podgryza,dobra też na wyroby dla dzieci.

Motek duuuży ma 200g i 320m.



Szal robiłam bardzo luźno na drutach nr 4 KP ,ale spokojnie dla ciasno dziergających można wziąć druty grubsze.



Oba powstały według tego samego wzoru "Etrnity"  ,znanego już z mojego szaro-czarnego kompletu.

~~~~~~