piątek, 12 października 2012

Nic nowego -poncza.

~~~~

Mój blog dziergaczo wieje nudą ;0)
Dlaczego? Jestem jak widać monotematyczna- znowu poncza.

Dzisiaj czarne i czarne z domieszką...koloru... no jakby to określić? żółtawo-zielonkawy? Zdjęcia nie oddają dobrze tego co jest w rzeczywistości.









No i na koniec ponczo różane ,kolorystycznie nie odbiegające od pozostałych we wpisie czyli czarne ;0)


Tu z kontrastem ;0)



 No i myślę ,że trzeba by się zabrać za jakieś mitenki ,kominy , czapki...aura ostatnio ku temu sprzyja bo marzną palce,szyja i uszy ;0)

Tylko mam ostatnio mały problem : WENO PRZYBYWAJ !!!

;0)))

~~~~

7 komentarzy:

  1. Oj, palce marzną, to prawda:) Przemyśliwuję temat rękawiczek. A poncza jak zwykle misterne i piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zachwycona Twoimi ponczami!!!!Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu, gdzie Ty jesteś?

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tam, oj tam! Gdzie ta nuda?! Świetne poncha i ogólnie bardzo zacny blog. Kiedyś obserwowałam Twoje twórcze poczynania na "starych śmieciach", jeszcze jako Antica z "Szuflady pełnej koronek". Potem były u mnie wielkie życiowe zmiany i powoli wracam do szydełkowych pasji. Zapraszam więc do siebie, na nowe: http://www.arachneart.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam poncza, ale nie umiem ich tak dobrze zrobić :)
    Śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne ponczo, szkoda ze ja nie umiem ich robic ;/ zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń