środa, 16 maja 2012

Jak księżyc.

~~~~

Zrobiłam taki biały rożek przypominający właśnie księżyc.



Powstał na prawdę szybko , bo w jeden dzień .

Wykorzystałam resztki białej "Sasanki", która została mi ze sweterka.

I tym sposobem pozbyłam się jej dokumentnie ,a Florka zyskała dodatkowy szal do komunijnego stroju ,który układa się jak pelerynka ,ponczo.

Zapowiadają upał na przyszłą niedzielę ,więc pomyślałam ,że sweterek może okazać się jednak za ciepły ;0)

Fajne to szydełkowe "Abrazo" świetnie się samo układa i wije wokół sylwetki ;0)

Od dawna na nie miałam ochotę , od kiedy obejrzałam różne wersje u Beatki i pozazdrościłam , ale jakoś tak się nie składało ,więc teraz szybciutko zrealizowałam mój dawny plan.







Wzór: Crescent Moon Shawl
Włóczka: "Sasanka" 1,5 motka
Szydełko : 4 mm
Rozmiar : uniwersalny




U Beatki znajdziecie też linki do wzoru jeżeli jesteście zainteresowani posiadaniem takiego szala ,ja już myślę o następnym ;0)

~~~~

12 komentarzy:

  1. Piękny rożek, bardziej chusta.
    W jeden dzień!! Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja! Pierwszy raz widzę wersję szydełkową, ale szalenie mi się podoba, więc może przy okazji sama takie poczynię? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!!! I jak szybko to wydziergałaś!
    Zrobiłam jedno Abrazzo na prezent, a żeby zrobić dla siebie to nie mogę się zebrać :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ale fajowe, masz już dwa warianty, do wyboru (bez wyboru koloru). Miejmy tylko nadzieję, że w niedzielę będzie ciut cieplej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie, ja robiłam z tym drugim wykończeniem, ale to podoba mi się bardziej, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śmigasz chyba po nocach:) bardzo fajne a Florci się podoba?:)
    Pytanko:mimo ostrzeżeń otwierałaś stronę MaBa?:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  7. jolajka też mi się podoba wykończenie z kwiatkami ,ale myślę ,że fajniej będzie wyglądać przy włóczkach ciężkich ,lejących np.bawełna

    Robótki Marleny ,tak otwierałam mimo ostrzeżeń ,porobiłam notatki i zamknęłam ;0)

    Po nocach nie śmigam ,ale wróciły mi chęci do życia i dziergania więc nadrabiam i dziergam jak szalona , póki uśmiech wrócił i dobre samopoczucie...ostatnie pół roku było ciężkie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie śliczne szydełkowe abrazo. Florka będzie ślicznie wygladać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Efekt rewelacyjny. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń