czwartek, 3 czerwca 2010

Abrazo.

Zastanawiałam się czy w ogóle go światu pokazać ...i już o mały włos uległoby destrukcji ,ale przypomniało mi się ,że nie zrobiłam fotek.
A że lenistwo i brak odpowiedniego światła nie sprzyjało  fotografowaniu ,Abrazo zostało w stanie 
nienaruszonym.




Szal wykonany jest z "Luny" druty 4,5 Addi

Nie do końca jestem zadowolona , bo jak dla mnie jest za wąski,więc albo go sprzedam albo ulegnie destrukcji.

Na pewno zrobię jeszcze jeden taki albo podobny ,podobają mi się te rzędy skrócone i to poszerzanie na środku.
Tylko nie wiem jeszcze kiedy bo przecież muszę mieć ten żakiet !

~~~~

Florka ma się lepiej ,wysypka zeszła na ramiona ,plecy ,brzuch i zbliża się do nóg ,na szczęście już nie swędzi.
Bardzo się cieszyła ,że z tego powodu nie musi iść do przedszkola tym bardziej ,że po drodze był Dzień Dziecka ,który spędziłyśmy razem ,na babskich zakupach.

Moja córcia jak prawdziwa kobieta wybierała sobie lusterko przez 30 minut nie mogła się zdecydować które.

Najważniejsze ,że wybór został  w końcu dokonany ,a wypad do miasta się udał ,cały dzień przeżywała jak było fajnie ;0)

~~~~

Dukanowo .... powoli małe spadeczki ,jest mnie mniej o 7,5 kg
Osiągnęłam niższą wagę niż przez 1,5 miesiąca katorgi na diecie 1000kcal ,którą dał mi kiedyś lekarz.

Rany co za masakra ta dieta ,wolę Dukać dłużej , ale z lepszym skutkiem i mogę jeść !!! 
a nie wydzielać sobie racje głodowe.

Dziunia założyła blog Gotowanie na Dukanie
i zaprosiła mnie do jego współtworzenia ,tak więc od dzisiaj będziemy mieć wszystkie przepisy w jednym miejscu dla naszej wygody.

Ja dorzucam przepis na Dukotosty.

 

11 komentarzy:

  1. Witam
    Mao naoglądałam sie tych Abrazo i postanowiłam i sobie wydziergać, jednak poległam na rzędach skróconych, czytam na Forum u Maranty, dochodze do tego 6 rzędu ...i nie wiem co dalej, który nastepny ?
    czy bedziesz tak dobra i mi cos podpowiesz ?
    Myslałam że bedzie kłopot z ażurem - a tu na prostych rzędach nie daje rady :(
    plisssss!!

    Dobrze że Flora juz zdrowieje , a co z Toffikiem, dawno go nie widziałam.....
    pozdrawiam Wanda

    largetto@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. witam serdecznie! Abrazo rewelacja! i nie prawdą jest , ze coś źle na tobie wygląda!. obejrzałam wszystkie zdjęcia , które zamieściłaś do ogólnego wglądu! widać tam bardzo sympatyczną osóbkę. pozrawiam ewamaria

    OdpowiedzUsuń
  3. może wstrzymaj się z abrazo , jak schudniesz będzie ok.
    A na tych tostach to ketchup ??
    bo z tego co gdzieś wyczytał to jest niedozwolony.
    qrka

    OdpowiedzUsuń
  4. Wanda wysłałam wiadomość na @.

    Tofik ma się dobrze ,broi razem z Florką ;0)

    ewamaria dziękuję , nadrabiam miną ,ale uwierz mi wiele rzeczy źle na mnie wygląda.

    qrka tak to keczup ,ale bez cukru taka wersja jest dozwolona jest taki Kotlin 0% ale trudno go zdobyć,w tej kwestii pewnie Allegro jest niezawodne.

    OdpowiedzUsuń
  5. co Ty chcesz od swojego Abrazo! Piękny jest! zostaw sobie! Chociaż jak ma leżeć w szafie to może lepiej zrób sobie jeszcze jeden a ten sprzedaj :)

    Żakiet rzeczywiście bajkowy, ale zupełnie nie wiem jak się od niego zabrać :(

    Kanapeczki wyglądają apetycznie, aż ślinka cieknie :)

    PS najważniejsze, że Florka zdrowieje!!!
    Buziaczki i do zobaczenia 13-go.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm tak sobie myślę te Abrazo są chyba z założenia węższe niż chusty:)
    Całuski dla córki

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu piękny ten Abrazo,ja niestety nie potrafię go zrobić.gratuluję spadków,u mnie zastój:(
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, ze jest sposób, żeby abrazo i temy podobne szale poszerzyć. Odstępy między "zakrętami" można robić nie na 3 o. tylko np. na 1o. Wtedy trójkąt nie będzie taki rozwarty, a przez to szal (a właściwie chusta) będzie szerszy, ponieważ trzeba będzie zrobić więcej rzędów, żeby z rzędami skóronymi dojść do końców koronkowego brzegu. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi, bo chyba niezbyt jasno to napisałam. Pozdrawiam
    ozis70

    OdpowiedzUsuń
  9. ozis70 bardzo jasno napisałaś ,właśnie następny mam zamiar tak zrobić ,zmniejszając ilość oczek przed kolejnym zakrętem ;0)

    Haniu obawiam się ,ze to Abrazo może trafić w czeluście szafy ,jakoś się w nim nie widzę ,może z innej włóczki i szersze ,bo zdecydowanie fason jest ekstra!

    Mam nadzieje ,że 13 nic nie stanie na przeszkodzie i się spotkamy ;0)

    Marzenka tak zgadza się,że Abrazo ma być zdecydowanie węższe od chusty ale jeżeli ma zaledwie 37cm w najszerszym miejscu to dla mnie zdecydowanie za wąski przydałoby się tak +10cm

    Marzy mi się wersja letnia ... macie pomysł z czego go zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  10. Tej chusty Ci zazdroszczę qrcze ja nie umiem a na weselicho byłby jak znalazł.
    Cieszę się że Florka wraca do siebie - zakupy z mamą są najlepsze wiem coś o tym, same z moją mamą w tym roku z okazji dnia mamy wybrałyśmy się na zakupy i powiem szczerze były naprawde udane :)
    Poprosze o jakies wieści o Tofiku i fotki bo stęskniłam się za nim :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda by było, gdyby szal uległ destrukcji - na pewno znajdzie się jakiś amator, amatorka ;-)

    OdpowiedzUsuń