środa, 15 stycznia 2014

Hot Hat.

~~~~

Wspominałam, że u mnie ostatnio będzie czapkowo. W samą porę bo śnieg spadł ;0)

Ta czapka powstała po długich przemyśleniach z resztek od mojej "Inspiry".

Najtrudniej oczywiście zrobić coś prostego i żeby jeszcze pasowało.

Kratki nie mogły być bo na szalu i czapce to zdecydowanie za dużo, paski takie wyraźne też niekoniecznie, więc w końcu by złagodzic przejscia kolorystyczne pasków przerobiłam "Delighta" razem z "Alpacą" razem i jestem w końcu zadowolona, bo pasuje do szala i ma przytłumione kolory....






.... a dzięki temu ,że została przerobiona w dwie nitki jest ciepła.

Wzór to nic odkrywczego ot taka sobie prosta krasnalka ze śmiesznym denkiem z tyłu, ale ja lubię takie czapki. Podobną mam bawełnianą, którą ostatnimi czasy mocno eksploatowałam a miała być na siłownię ;0)


~~~~

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Autonomous Hat

~~~~

Zdecydowanie za długi był dla mnie pobyt na wyjeździe ,nie ma to jak w domu i cieszę się że święta za mną ;0)

Prezent od Mikołaja dostałam i straaasznie się cieszyłam mimo ,ze to nie były włóczki


Buty już wypróbowałam, nawet z  bratem wybrałam się na rowery i załapał bakcyla i z tego się też strasznie cieszę, bo przydałoby mu się zrzucić i to sporo.

Przy jego kilogramach rower to chyba na razie najodpowiedniejszy ruch jestem zadowolona bo kupił karnet, namówił kolegę i chodzą razem juuppi ;0)
Trzymam za niego mocno kciuki by wytrwał.

Powoli ogarniam rzeczywistość realną i wirtualną. Góra prania, prasowania itp. czyli proza życia, po drodze jeszcze codzienne obowiązki no i nierozpisane wzory, poprawki a dzierganie też leży odłogiem.

Wyjazd był za to pod znakiem czapek, padło znowu na wzór Hani, doskonale rozpisany a czapka całkiem twarzowa i ją lubię ;0)






Wzór: "Autonomous Hat"
Druty:3,5 i 4KP
Włóczka: Drops"Nepal"












 Moja czapka jest ciemniejsza a Florki jaśniejsza.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Wesołych Świąt.

~~~~



Najserdeczniejsze życzenia:

Cudownych Świąt Bożego Narodzenia

Rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, nie tylko tych włóczkowych,
A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Samych szczęśliwych chwil, więcej czasu na przyjemności i dzierganie.

Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. 

Na koniec życzę Wam jeszcze bieli śniegu z którą w tym roku jest strasznie krucho ;0)

 


~~~~

niedziela, 22 grudnia 2013

ExperiMental Cowl.

~~~~~

Ponieważ jak powszechnie wiadomo jestem zmarźlakiem więc nieodzownym dodatkiem do swetra musiał być komin, a właściwie kominek spełniający funkcję ozdobnego golfu ;0)

Dla mnie funkcja ozdobna nie ma nic wspólnego z funkcją grzewczą, bo takie kominki są zazwyczaj za szerokie i wiatr mi hula po szyi.

Tym razem znalazłam rozwiązanie w postaci guzika z pętelką ;0)))








Wzór: ExperiMental Cowl- własny
Druty: 3,5KP i 4KP
Włóczka: SMC "Highland Alpaca Fino"













A tak wygląda w zestawieniu ze swetrem:



~~~~


środa, 18 grudnia 2013

ExperiMental.

~~~~

Ten sweter był prawdziwym eksperymentem i mentalnie zachwiał moją cierpliwością.

Siedział u mnie w głowie już spory czas,włóczka przeleżakowała w szufladzie prawie rok czekając aż idea stanie się fizycznością.

Nie było łatwo i nie było z górki, żeby wszystko pasowało musiałam go pruć 4 razy i już myślałam, że się poddam, jednak idea w głowie była tak uporczywa i natrętna, że musiała się narodzić.

Sweter niby prosty, ale dziany od dołu a to chyba dla mnie najgorsza opcja do przymiarek. Mało tego ma wydłużony tył co skutecznie utrudniało przymiarki ze względu na swoją nierówność ;0)

Mimo trudności, wiatru wiejącego w oczy, kłaczków z prutej alpaki mogę Wam przedstawić oto

 "ExperiMental"






Wzór:"ExperiMental"-własny
Włóczka: SMC "Highland Alpaca Fino"
Druty: 3KP i 3,5KP
Rozmiar: M











Wzór zostanie rozpisany po Nowym Roku.

Co do samego swetra to tu nie mam wątpliwości po prostu lubię go ;0)

Ma długi tył zakrywający nery, rękawy długie do wywijania lub naciągnięcia na dłonie, w tym celu ma też zrobioną dziurkę w mankiecie. Jest cienki, lekki, dopasowany i ciepły ma wszystko co mi potrzeba wiec jak go nie lubić?

Kilka zdjęć ludziowych, kiepskich, bo i światło do kitu i "fotograf" miał focha czym mnie wkurzał co widać ;0)






~~~~

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Winter Chocolate.

~~~~

Sweterek znany z wersji letniej. Tym razem powstała wersja zimowa "Box of chocolates" z Dropsowej "Alpaki" mamy na nią promocję więc warto się skusić, bo włóczka jest milusia.



A tak poza tym jestem na odwyku,ale nie włóczkowym tylko od cukru, który jest najgorszym nałogiem i najtrudniejszym do zwalczenia.

Od jakiegoś czasu testuję wyroby słodkie i zdrowe, bo smak słodki lubię ,ale można go uzyskać nie tylko z buraczanego cukru, który nie zawiera NICZEGO zdrowego.

I tak dzisiaj na talerzu mam ciasto,którym mogę się najeść ;0) nie ma ani gram cukru, mąki czy jajek he ,he jak to możliwe?



A jednak możliwe i smaczne niczym piernik, kakao też nie ma za to dodałam karob i melasę karobową.

Przepis znajdziecie TU ostatnio eksploruję ten blog, mam zamiar zrobić bananowca, ciasteczka prawdziwie owsiane są moim hitem, zawsze mam nowe w pudełku pod ręką.


Powiem Wam, że ja to jestem ostatnia do próbowania wynalazków i raczej na oko oceniam czy coś jest dobre, moja rodzinka nawet nie chce spróbować zdrowego jedzenia choć przemycam im nowinki to jednak nie wzbudza to entuzjazmu -więcej dla mnie ;0)

Chciałabym więcej takiej zdrowej kuchni na co dzień, ale muszę wtedy  gotować na dwa garnki a nie zawsze mi się chce i mam czas.

Ciasto jest sycące, smaczne, ale nie takie jak tradycyjne ciacho z kremem czy piernik, za to mam poczucie, że jem zdrowo i swój smak na słodkie zaspokajam.

Zdrową czekoladę też już robiłam ...no oczywiście nie jest prawdziwie czekoladowa, ale ma tyle dobroci, że tylko jeść łyżkami ;0)

Jaki plus zauważyłam? Nie wiem czy mogę mówić głośno...hmmm ...bo jeszcze wykraczę ;0)

Nie pamiętam kiedy ostatnio pisałam, że coś mi dolega, że chora, że przeziębiona itp. wokół każdy narzeka, chorują dzieci, rodziny u mnie cicho sza i niech tak pozostanie ;0)

Zdarza się lekkie przeziębienie,szczególnie kiedy jeżdżę na klimatyzowanej sali. Ostatnio przerzuciłam się na długi rękaw i jest dobrze, ale jadam kaszę jaglaną,  zupę z soczewicą i chili rozgrzewam się i przechodzi ;0)

Florka też bardziej odporna się stała, zamiast ciastek czy słodyczy zabiera w pudełku rodzynki czy śliwki suszone do szkoły i o dziwo wszystkie koleżanki ze smakiem jej wyjadają ;0)

Myślę, że w tych nasionkach, kaszach, olejach, orzechach ( mam całą reklamówkę włoskich, jedną już wykończyłam) jest MOC ;0)


Smacznego i zdrowia Wam życzę.
~~~~~~

piątek, 6 grudnia 2013

Nothing Specjal.

~~~~

"Nic specjalnego" czyli jak wykorzystać motki, które są niekompletne i zalegają w szafie.

No ja musiałam niestety dokupić "Nepala", bo miałam za mało motków w szafie. Ponieważ teraz jest promocja to grzechem byłoby nie skorzystać ;0)

Ja wykorzystałam granatowe motki ,które zostały mi po produkcji "Wilda", dokupiłam oliwkowego "Nepala" i chciałam zrobić sweter, ale zanim się za niego zabrałam, ten zestaw kolorystyczny ktoś wykorzystał, no nie po raz pierwszy, bo przecież to nie jest super odkrywcze połączenie, ale ponieważ nie chciałam być posądzona o małą kreatywność i inspirowanie się tymi co mają wielkie mniemanie o sobie i schizy na tym punkcie, dołożyłam również kolor pomarańczowy z dredowej czapki.

Kolejna koncepcja była taka, że będzie on jednak granatowo-pomarańczowy, ale też taki sweter się świeżo ukazał, nie miałam wyjścia i zmiksowałam trzy kolory.

Tak powstało "Nic specjalnego", trochę jak łowicki pasiak, ale za to bardzo ciepły ;0)

Nie do końca byłam przekonana czy to dobry pomysł z tymi kolorami, ale gdy kupowałam guziki do niego i nieśmiało wyciągnęłam kawałek plisy z siatki....młoda dziewczyna stojąca obok mile mnie zaskoczyła, zajrzała do środka i zapytała, czy sama zrobiłam ten sweter, bo ma cudnie połączone kolory.

Czy ja wiem czy cudnie? Ja tam do końca nie jestem przekonana.

Widać jednak, że nie jest tak źle ;0) sweter może się podobać i jest na pewno wesoły ,kolorowy i taki .... optymistyczny.

Włóczka po praniu jest miękka i cieplutka, a zima się zbliża nieuchronnie co dzisiaj widać za oknem ;0)






Wzór: "Nothing Specjal"-własny
Włóczka: Drops "Nepal"
Druty: 5KP, 5,5KP
Rozmiar: M













Wzór mam rozpisany potrzebuję chętnych testerek ;0)
Sweter robi się szybciutko,bo to gruba wełna i można się cieszyć jego ciepłem jeszcze tej zimy ;0)
Chętne do testów niech piszą na @.

~~~~