piątek, 23 września 2016

Holstone.

~~~~

Mamy jesień czas na swetry ;)

W związku z tym moje "Holsty" zostały wymieszane i powstał ciepły sweter taki jaki najbardziej lubię.

Włóczka mimo swojej nazwy soft wcale taka milusia nie jest. Ostrzegam wrażliwców-gryzie.
Po praniu włóczka mięknie bo spiera się olej, którym jest pokryta, ale softem się nie staje.

Mi absolutnie to nie przeszkadza baaa mało tego mogę nosić ten sweter na bluzkę z krótkim rękawem.

Jedni zapewne"Holsta" pokochają inni znienawidzą za to podgryzanie. Ja zaliczam się do pierwszej grupy, bo lubię jego szorstkość i gamę kolorystyczną i to, że można kolory mieszać i prawie wszystko do siebie pasuje, a efekty są bardzo ciekawe.

Dzisiaj sweter w niebieskościach, granatach z domieszką turkusu.


Sweter powstał na bazie wzoru "Firebird" z modyfikacjami, zostały dodane kieszenie, mniej oczek nabrałam na przody.


Dopełnieniem jest słodki, ręcznie zrobiony guzik przez Monikę Krzyżykowską.
Sweter u góry na brzegach ma przyszyte zatrzaski więc można go spiąć.


Najbardziej lubię swetry w tej formie i żeby nie skłamać to chyba mój piąty taki ;0)

~~~~ 

13 komentarzy:

  1. Super! też mam Holsta w planie, i bardzo mi się Twoja wersja podoba.
    Mój chyba będzie jednokolorowy, choć pewności jeszcze nie mam.
    I też mi nie przeszkadza podgryzanie :)))

    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. O ja też mam w planie jeszcze kilka Holstowych swetrów, bo mam w zapasie jeszcze kilkaaaa...naście kolorowych motków ;0)

      Usuń
  2. Też b. lubię taką formę swetra. :D Świetnie dobrałaś kolorki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i myślę ,że to nieostatni sweter w tej formie ;0)

      Usuń
  3. Ładny:) Lubię podgryzanie naturalnej wełny:) Mam płaszczyk, który też noszę na krótki rękaw:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak podgryza to zaraz robi się cieplej krew krąży inaczej ;0)no i wiadomo, że to natural ;D
      Również pozdrawiam Basiu.

      Usuń
  4. Oj otulić się takim w dzisiejszy dzień bo cosik chłodem zawiało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda otulałam się dzisiaj, nawet guzik przesyłam na drugą kieszeń, zrobiłam też pętelkę i mogę się zapiąć by nie podwiewało.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny i bardzo ciekawie kolory dobrałaś, a właściwie to zabawiłaś się kolorem. Dało to w sumie bardzo ciekawy efekt. Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń