poniedziałek, 24 marca 2014

Wiosno ach to Ty?


~~~~

Teraz będzie seria zdjęć, spełniam prośbę, "Hippie" z ludziem, co prawda niewłaściwym i niemodelowym ale cóż musicie się zadowolić tym czym dysponuję ;0)

Udało mi się zrobić zdjęcia jak świeciło słońce, teraz co się dzieje za oknem raczej nie przypomina radosnej wiosny tylko jesienne szarugi.

A sam sweterek prezentuje się tak:




 i jak, może być?

~~~~


23 komentarze:

  1. Może,może, jest śliczny! a i modelka niczego sobie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. koniecznie sobie zrób coś w tym kolorze - bardzo twarzowy i pasuje Ci jak nic :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ostatnio ciągnie mnie do jasnych, optymistycznych kolorów i testuję w czym mi dobrze, ku jakim kolorom się skłonić. Jak patrze na zdjęcia to ta wiosenna zieleń podoba mi się bardzo ;0)

      Usuń
  3. świetny sweterek, bardzo mi się podoba, chociaż jak patrzę na ogród to chyba nie na dzisiaj, wiatr by po rękawach hulał w najlepsze : ))))) a kolor prawdziwie wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak dzisiaj nie miałbym odwagi założyć chyba ,że z bawełnianą bluzką ;0)

      Usuń
  4. Świetnie wyglądasz , sweterek REWELACJA !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny sweterek, istnie wiosenny, kolorek jest boski:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,Muszę koniecznie coś jeszcze znaleźć w tym kolorze z lepszym składem albo jakąś bawełnę,len...hmmm.

      Usuń
  6. ślicznie wyglądasz,zwłaszcza 3 górne zdjęcia,nawet "kituchy" do Ciebie pasują .Jak powiedziała Ania,ten kolor jest idealny dla Twojej buzi!Ja zrobiłabym lżejszy dół,bo te obwarzanki nie są sympatyczne,mnie się wydaje, że one tylko dla rozm XS.Sama sobie je ostatnio zaaplikowałam,do tego dodatkowo w okolicy newralgicznej jak ramiona, stąd wiem :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko dziękuję. Wyobraź sobie, że rzadko rozpuszczam włosy, bo ich nie cierpię, najczęściej mam kituchy albo ślimaczki na głowie choć jako dojrzała kobieta powinnam się zachowywać nobliwie ;0))

      Niestety moje owłosienie mimo litrów olejów wylanych na głowę dalej jest suszem choć mniejszym,nie stosuję szamponów z SLS i pochodnymi ale tragicznie wypadają i są suche,winna jest tarczyca ...kurde nooo ,a kiedyś miałam piękne, grube włosy a nie wysokie pory.

      Sweter jest taki jak chciała Irma, obwarzanki mają to do siebie, że mogą pogrubić strategiczne miejsca,albo ukryć fałdki,Może kiedyś stworzę letni model lżejszy ;0)

      Usuń
  7. Fajny sweterek. "Ludź" zdecydowanie dodaje mu uroku. Jakby odmlodniał ten ludź... kolor bardzo ożywia.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak mi miło, to pewnie dlatego,że ludź się zdrowo czuje i zażywa regularnie endorfin ;0)

      Usuń
  8. Bardzo ladnie Ci w tym ladnym sweterku!
    Czuje, ze mi tez by taki pasowal :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olajda dziękuję i na pewno by pasował, bo to taki nieśmiertelny fason ;0) kurcze myślę ,że może byłby taki fajny z mojego lnu na lato ;0)

      Usuń
  9. Świetny jest! Kolor bardzo wiosenny, energetyzujący. Wyglądasz bardzo ładnie, szczególnie w warkoczykach:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, właśnie najbardziej lubię spięte włosy i nie koniecznie w klasyczny kok ;0))
      Gdyby nie mój susz na głowie to pewnie bym je obcięła ,ale dla mnie to masakra bo włosy najlepiej wygladają spięte ;0)

      Usuń
  10. Bardzo przyjemny ten Twój sweterek, chyba trochę podpatrzę i ściągnę z tego pomysłu.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludwiko dziękuję i twórz koniecznie swoją wersję ;0)

      Usuń
  11. Małgosiu ślicznie wyglądasz w tym kolorze Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń