piątek, 11 maja 2012

Wilk Morski.

~~~~

Tym razem męski, ciepły sweter.

Poproszono mnie o takowy dla starszego pana.Wstyd jak dawno temu.

Warunkiem było: ma być w kolorze niebiesko-granatowym ,rozpinany i chociaż z jedną kieszonką.




Kieszeni nigdy nie wrabiałam ,ale skoro miałam zrobić jedną to co za problem zrobić dwie ;0)
Przynajmniej będą symetrycznie ułożone i tak wizualnie lepiej będą się prezentować.






Włóczka :"Benia" Opus
Druty: 5,5 i 6 Addi
Wzór :Własny
Rozmiar:S











A i żeby było śmieszniej to największą trudność mi sprawiły Addi cliki, wypinały się  ;0(( ...wrrr i to łapanie oczek .... na szczęście duże były ,ale tak przy szalu nie daj Bóg ...

....nie lubię już Addików i coraz częściej żałuję zakupu całej walizki za kupę kasy ,rzadko używam ,wnerwia mnie brak żyłek ,wszystkie są przykrótkie,miękkie i załamują się...nie ma jak KP.

Tu odkręcę ,tam przykręcę ,żyłki zostawiam a nie przekładam na nitki ,mają zabezpieczenia by oczka nie spadły ,a w Addikach kombinacja ,kombinacja....leniwa jestem ;0)))






Mam nadzieję ,że sweterek się spodoba i przyda się na chłodne dni ,nie tylko te zimowe ;0)

~~~~

9 komentarzy:

  1. Świetny sweter:-) Oj tak nie ma to jak KP... Taka funkcjonalność i wygoda przy pracy...:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mężczyzną nie jestem ale mi, kobiecie sweter bardzo się podoba :-). Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy Ty nie sypiasz:)
    Sweter świetny, na pewno się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewa ja już kombinowałam jak go sobie zostawić ;0)
    Strasznie ,fajny i wygodny i nawet ten kolor mi się spodobał.
    Taki prosty do wszystkiego pasujący ...niestety za duży ,więc jednak trafi do właściciela ;0)

    Sypiam, sypiam ... sweter robiłam z doskoku, dość długo, bo zaczęłam w marcu a po drodze było oczywiście wiele pilnych robótek dodatkowych ;0)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana! Sweter piekny! Kolor ladny i jestem przekonana, ze Tato go tak polubi, ze sie z nim nie rozstanie :) nooo i sa kieszonki. :) :)

    Kazda rzecz ktora dla mnie wydziergalas (czy ofiarowalas jako prezent) jest niesamowicie piekna i czyni mnie szczesliwa ... :)

    Dziekuje! Dziekuje!!

    Bette :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny! Podobny zrobiłam dla męża 6 lat temu ale nie skończyłam:)) tez z opusa tylko rudy. Właśnie wyciągnęłam z szafy i teraz nie pamietam jak nabrać oczka na wykończenie przodu (na guziki). Czy możesz mi podpowiedzieć- nabierać wzdłuż każde oczko czy co drugie? Mam nadzieję że pytam w miarę czytelnie. Dziękuję. Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrycjo nabierz oczka wzdłuż w każdym oczku ,no chyba że przerabiałaś oczko brzegowe a nie ściągałaś z drutu to w co drugim oczku. Ja dodaję jeszcze parę dodatkowych oczek po to by mi się plisa nie ciągnęła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuję za pomoc. Plisa w jednej stronie wykonana, teraz będę walczyć z dziurkami na guziki. Obejrzałam filmik z instrukcją i ruszam do pracy. Gorąco pozdrawiam, a żakiecik śliczny. Patrycja

    OdpowiedzUsuń