niedziela, 29 stycznia 2023

Najprostsza czapka.

 ~~~~~

Chyba prostszej czapki nie da się wydziergać 😜

Moja bawełniana czapka ze złotą nitką, którą uwielbiam niestety się rozciąga podczas noszenia i spada mi na oczy więc postanowiłam ją zmodyfikować, przerobić, odnowić….

Sprułam, dołożyłam grubą, czarną wełnę ( nie pytajcie co to, bo nie wiem)

Odpaliłam swój nowy sprzęt w rozmiarze 8 mm


Nabrałam 46 oczek i zaczęłam przerabiać ściągaczem 1x1 na wysokość 36 rzędów. 
Długość czapki zależy od preferencji, jak bardzo ma potem sterczeć na głowie 😉 i czy ma być wywijana czy nie. 
Moja Florka zażyczyła sobie krótszą, bo wywijać nie będzie, a chciała przylegająca do głowy i całą czarną.


Gdy już osiągniemy odpowiednią długość przerabiamy:
1 rz. po 2 oczka razem na prawo, 
2 rz. oczka prawe, 
3 rz. jak 1rz.
Następnie wszystkie oczka przewlekamy igłą na nitkę, zaciągamy i zabezpieczamy, wciągamy nitki i gotowe 😁 prawda, że proste jak drut?


Możecie wykorzystać do zrobienia takiej czapki kilka kolorowych nitek, efekt będzie niepowtarzalny.
Można też użyć włóczek skarpetkowych tych kolorowych, do krótszej czapki można przyczepić pompon.

Krótsza wersja:
Dłuższa wersja:



Macie już instrukcję wykonania zachęcam do zrobienia własnej wersji.

 Kto robi czapkę?




czwartek, 26 stycznia 2023

Zimowe stokrotki.

 ~~~~~

To chyba w tym sezonie ostatnia para rękawiczek i jak na życzenie do zdjęć spadł śnieg 😁

Wzór jest darmowy to „Winter Deisies” zaczerpnięty ze strony Dropsa 





Poczyniłam kilka małych modyfikacji. Wzór miał za dużo oczek rękawiczka wychodziła za szeroka ponieważ żakard nie jest zbyt gęsty. Więc wywaliłam dodatkowe oczka po bokach i zrezygnowałam z kciuka wyrabianego klinem, bo też zbyt poszerzał rękawiczkę.

Po modyfikacjach wszystko mi pasuje.

Użyłam włóczki „Karisma” Dropsa i tym razem drutów 3,25 mm pomarańczowa nitka to „Nepal”

Jak kończę jakąś parę rękawiczek to po głowie chodzą mi kolejne dwie 🤣 a potem zapominam jaki miałam pomysł 🙈 włóczki leżą w zestawie i czekają aż sobie przypomnę co mi po tej głowie chodziło.

Idę coś podziergać żeby mieć o czym dla Was pisać 😁

czwartek, 19 stycznia 2023

Skarpetki dwie.

 ~~~~~

Właściwie to skarpetki cztery, a pary dwie tylko takie same.

Tak się to połączenie spodobało, że musiałam wykonać kolejne. I leniwie, na kanapie z serialem na tablecie i asystentem u boku - dziergałam.

Jeden taki motek włóczki Opal wystarczy na wykonanie dwóch par skarpetek. Ponieważ dołożyłam jednolity kolor na ażur, pięty i palce to zostało mi jeszcze na wykonanie kwadracików w moim kocyku 😜

Nie jest to tak, że się powtarzam bo niedawno były już takie skarpetki i pokazuję tą samą parę 🤣 mam na prawdę wykonane cztery stopy.

Na zdjęciu widać, że jedne są trochę mniejsze drugie większe.


Włóczka: Opal od Królowa Owca
Druty: 2,5mm


Żadne skarpetki nie zostaną u mnie, bo pójdą w świat. Jak chcę takie to muszę sobie wydziergać kolejną parę 🤣 i tak to niestety bywa, jak w przysłowiu z szewcem.

U mnie nudą wieje kolejna para skarpetek na drutach nie mam czasu i weny na większe projekty.


wtorek, 3 stycznia 2023

Wydziergałam śnieg.

 ~~~~~

Tej zimy śniegiem nie sypnęło więc leżąc zmożona grypą w łóżku wydziergałam śnieg 😁

Jest mięciutki, puchaty, przytulny i dla odmiany cieplutki.

To kolejny sweter dla mojej córcianki, nie wiem który to już 🤔…. szósty?

Bardzo lubi włóczkę Nako „Paris” bo nie gryzie i jest przytulna. Tym razem wybrała kolor biały, a że włóczka całkiem gruba i druty też, bo ściągacz na 4 mm a korpus na 4,5 mm, to sweter powstał właściwie w cztery dni.


Powstałby pewnie w trzy, ale walczyłam z rękawami najpierw były za długie jak sprułam kawałek okazały się za krótkie i musiałam odrobić co sprułam. Potem zmieniła się koncepcja i nie było rękawów bombek, ani ściągacza, stanęło na rękawach szerokich takich lekko hippie.





Najważniejsze, że dżecko zadowolone 😁 będzie wracać na studia z rękawiczkami, swetrem i czapką.
A poza tym upiekłam focaccię 😜