~~~~~~
Kolejna kolorowa para skarpetek sfrunęła z drutów.
Zaskoczeniem chyba nie będzie, że to włóczka "Opal"🤣
Przy tych włóczkach nie trzeba dużo kombinować tylko po prostu robić i tak właśnie zrobiłam, dałam się rozwinąć kolorom i farbowaniu jakie było w motku.
Bardzo lubię włóczkę "Opal" ma śliczne farbowania i te stonowane, i te intensywne kolory, kolekcje są krótkie i to stanowi o jej oryginalności, ale za to różnorodne i nie ma nudy przy dzierganiu.
Chyba żadna firma nie wypuszcza tylu propozycji farbowania w ciągu roku.
Gotowe skarpetki prezentują się zachwycająco i są takie energetyczne.
Niestety są piękne, ale nie są moje 😞 te skarpetki, to kolejna zamówiona para na męskie nogi i są noszone z dużym zadowoleniem.
Nawet usłyszałam, że to inna włoczka niż poprzednia bo są bardziej miłe.
Miło usłyszeć od mężczyzny, że dostrzega różnicę w jakości i że lubi nosić skarpetki z kolorem, a nie szaro-bure.
Zostały mi resztki tego pięknego farbowania, więc pewnie coś sobie wykombinuję. Nie mogę jej domówić, bo bardzo szybko ten kolor zniknął ze sklepu, ale jest inny bardzo podobny 😜 z innej kolekcji, a skarpetki wyglądają tak.
Trochę mniej intensywne farbowanie, ale zieloniutkie 😁
W Polsce tylko Królowa Owca ma największy wybór kolekcji włóczek "Opal", a ja wybrałam już kolejny na skarpety męskie i równie ciekawy.