~~~~~
Zaniedbanie z mojej strony, prawie połowa maja a ja nic nie napisałam 🙈
Dzisiaj więc zapraszam na podwójne latte z pianką.
Pierwsze to sweterek w kolorach kawy z mleczkiem, nie do końca chyba mój kolor, ale zawsze podobały mi się nudziaki. A w przesyłce od mojej przyjaciółki znalazłam takie moteczki 😍
Pierwsza myśl po wyjęciu z pudełka: fajny byłby z tego sweter.
Nawet muszelki z Morza Północnego doskonale do niej pasują. Te muszelki, które przywiozłam ze sobą, niektóre z nich miały naturalne dziurki, teraz służą mi jako markery.
Nie są delikatne tylko bardziej trwałe od naszych rodzimych muszelek bałtyckich, bo są grubsze i twardsze.
Uwielbiam je, bo przypominają mi spacery po plażach Holandii.
Włóczka pochodzi z Turcji od Ice yarns są one dla mnie zbyt cienkie, by przerabiać je osobno więc będą przerabiane w duecie.
Włochata to Kid Mohair nie ma w swoim składzie jedwabiu więc jest nieco mniej delikatny i trochę podgryza skład: 50% kid mohair 50% poliamid w 30g ma 300 m
Mam tego trzy motki i mam nadzieję, że starczy jeżeli nie będę musiała dodać coś w innym odcieniu. Mam pomysł, że wtedy musnę dół rękawów i swetra 😜
Druga włóczka jest bardzo milutka i nie gryzie jest to Moire Merino o składzie: 65% Lana Merino Extrafine, 22% Silk, 13% Polyamide również ma 300m w 30g. Tego dobra mam aż 10 szt więc nie zabraknie a może wyjdą nawet dwa sweterki 😁
Drugie latte lub cappuccino (jak kto woli) już dla podniebienia.
Marzyła mi się kawa z mlekiem, taka prawdziwa a że nie pijam mleka krowiego postanowiłam zrobić eksperyment z moją kafeterą.
Widzicie tą bosską piankę? 🥰 Szok i niedowierzanie.
I cappuccino też wychodzi wyśmienite.
Obie kawy są zrobione na bazie mleka owsianego jak widzicie i nie jakiegoś specjalnego dla baristów. Kupuję je w Aldi, bo najbardziej mi to smakuje. Na mleku z Lidla nie wychodzi taka pianka 😕 i w ogóle to mleko jest takie jakieś wodniste.
Bardzo się cieszę, że mogę pić swoje ulubione, ciepłe kawy z dużą pianką bez podgrzewania mleka w garnuszku.😍
Eksperyment jest udany.