~~~~~
Po namowach w końcu między jedną, a drugą parą skarpetek wydziergałam czapkę dla kolegi kibica.
Czapki się nie pomylą, bo ich pompony mają różne kolory 😜
Sezon hokejowy co prawda dobiega końca i może już jest za późno, a kolega jednak czapki nie zechce....zobaczymy w razie czego ja wybiorę się na mecz hokejowy z odpowiednim nakryciem głowy.
Czapka wykonana na szydełku 4 mm, łańcuszek początkowy, luźny na 66 oczek.
Włóczka jak poprzednio YarnArt "Tweed" przerabiana podwójną nitką, w końcu na lodowisku zimno jest 😜
Może komuś się przyda, więc zamieszczam
PRZEPIS NA CZAPKĘ
Paski mają po 6 rz i są robione półsłupkami z nawinięciem.
Oczka zbierane są po przerobieniu 4 rz kolorem jasnym, wtedy zamykamy oczka przerabiając dwa półsłupki razem co 5 oczek, kolejne 2 rzędy przerabiamy bez zamykania i powtarzamy w kolejnym rzędzie zamknięcie.
Następnie przerabiamy rząd bez zamykania i w kolejnym przerabiamy za każdym razem dwa półsłupki razem , następny rząd wykonujemy tak samo. Resztę pósłupków zakańczamy igłą fastrygując i wszystko zaciągamy, na końcu przyszywamy pompon. Jak widzicie na zdjęciu u mnie jest uskok przy zmianie kolorów, bo dziergałam metodą na ślimaka czyli nie zaczynałam każdego rzędu oczkami łańcuszka tylko leciałam dookoła 😜
Przepis na czapkę już macie, możecie dziergać swoją i niekoniecznie kibica, są chętni?
