środa, 12 października 2022

W ogródku jesień.

 ~~~~~

Powoli kończy się bujny wzrost roślin, niektóre z nich przybrały żółte barwy, zbieram doniczki w jednym miejscu spróbuję zabezpieczyć przed zimą rosnące w nich rośliny.





Na krzaczkach dojrzewają ostatnie pomidory, choć kwitnąć też nie przestają.

W tym roku miałam obfite zbiory pomidorków koktajlowych i nawet udało się zebrać pare stroików fasoli, którą wsadziłam dla eksperymentu i się udało.


W tym roku obrodziła gruszka, owoce ma malutkie i mało trwałe, ale były słodkie i gdy spadały z drzewa jak pociski 😜 zbierałam i gotowałam kompot, był idealny na upały, bo rozlewałam gorący
do litrowych butelek lub słoików dzięki temu zasysało się, a ja potem wstawiałam go do lodówki 😋



Pachnie jeszcze tymiankiem, bazylią i miętą.

Kwitną ostatnie nasturcje i zakwitły marcinki, hortensja nabiera rumieńców.











Czas dokończyć grządkę przygotowaną pod hortensje „Anabel” zakupię ją już w przyszłym roku. 

Ciagle zastanawiam się czy to dobry pomysł sadzić je w półcieniu niby to królowe cienia, ale z tego co podglądam najpiękniej kwitną w słońcu…. hmmm może wsadzić tam jakąś hortensję ogrodową?


No i w ogródku pojawiły się pierwsze, zamówione,  jesienne czapki szydełkowe 😁






2 komentarze:

  1. W takim jesiennym ogródku konieczne są takie ciepłe czapki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. I przydają się rano i wieczorem 😜

    OdpowiedzUsuń