~~~~~
Potrzebowałam odpoczynku, a święta to doskonała okazja by z tego skorzystać szczególnie kiedy nie trzeba ich w całości przygotowywać.
Dzielimy się obowiązkami każdy przygotowuje coś na jeden dzień i i tak jedzenia zawsze jest wystarczająco, aż za dużo.
W tym roku zbiegły się też że świętami moje urodziny, więc świętowałam i się nie oszczędzałam 😜
Zażerałalam się bezami z owocami i dacquoisem w końcu to deser bezglutenowy, a w wersji domowej ma mniej cukru niż kupnej i jest pyszny.
Po powrocie do domu mój przydział również nastawiłam w słoju i nie mogę się doczekać kiedy będą dobre.
Ten świąteczny czas spędziłam w zacnym i licznym gronie przyjaciół i rodziny, wiele spotkań, śmiechu i pogoda sprzyjała wspólnym spacerom. W domu było gwarnie i wesoło, a czasami hałaśliwie za sprawą trzech sznaucerów i maltańczyka 🤣
Oczywiście najgłośniejszy i pierwszy do szczekania był Benji.
Na szczęście trzy koty olewały psy, a psy je ignorowały i nie dochodziło tutaj do konfliktów.
Tuż przed samym wyjazdem odebrałam paczuszkę z paczkomatu z moteczkami, więc moglam się oddać pasji i zająć ręce 😁
Tym razem zabrałam szydełko, wzór prosty więc dało się porozmawiać, podziergać i obejrzeć film i tak nieśpiesznie przy ciastku i kawie robótki przybywało.
Odrobina deszczu i słońca sprawiła, że przyroda buchnęłam życiem można nacieszyć nią oczy i nos.
Uwielbiam te drobne fiołeczki za ich zapach.
Po powrocie cieszę się swoimi prezentami albowiem do mojej kolekcji dołączyło kolejne piękne, lunchowe pudełko Monbento 🥰 tym razem kwadratowe na placki, naleśniki i omlety
i korzystam z kilku dni urlopu w domowym SPA zanim wrócę do pracy.
No i cóż tu dużo mówić, spotegowalas moja chęć sięgniecia po szydełko. Już od kilku dni oglądam różne szydelkowe robótki. 😂 A co powstanie z tej prostej szydelkowej świątecznej robótki?
OdpowiedzUsuńnajważniejsze to się wspierać, w niedoli ja też co zobaczę chcę mieć, zrobić nabieram chęci ;) rób nie ograniczaj się skoro jest chęć a nie przymus.
UsuńPonczo oczywiście :)
Wszystkiego najmilszego z okazji Urodzin!
OdpowiedzUsuń
UsuńDziękuję pięknie.
Och, jak ładnie napisałaś o tym odpoczynku! Taki czas jest bardzo potrzebny - trzeba się zresetować, zjeść coś dobrego, pospacerować i nacieszyć się tym wszystkim. Cieszę się, że taki właśnie czas miałaś :) Cudne te pudełka! I robótka, i piesek :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńOj potrzebny i trzeba go celebrować chociażby bezą z owocami ;)
UsuńBuziaczki kochana.
Sto lat! Sto lat!! A prezenty piękne. Z książek (są już trzy) korzystam z wielkim zapałem i jestem super zadowolona. A pudełka cudnej urody:-) A słój z ogórkami... ślinka leci:-))
OdpowiedzUsuńMagdalenka
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak wiem, że są trzy nie mogłam się zdecydować którą wybrać i zapewne pojawią się u mnie wszystkie.... niedługo