poniedziałek, 31 stycznia 2022

Skarpety męskie.

 ~~~~~~

Pora przedstawić pierwszą parę skarpetek wydzierganą w tym roku.

Te skarpetki powstały z resztek włóczek skarpetkowych. Za mało ich było na parę skarpet, ale jak połączyłam dwie resztki starczyły na całkiem pokaźną męska stopę i w długości do ciężkich butów nie jakieś tam stópki. 


Kolorystyka stonowana to resztka chyba włóczki "Fabel" i grafitowej "Palette" przerabiałam je na zmianę tworząc dwurzędowe paseczki, ściągasz, palce i pięta są jednolite. Całość przerabiana na drutach 2,5 mm.
 


Efekt mi się bardzo spodobał właśnie w tej kolorystyce, choć na początku myślałam, że będą smutne. Teraz myślę, że mogłabym zostawić je sobie, niestety właścicielowi też się spodobały więc nie było szans.

Zamówił kolejne dwie pary w innych kolorach.

Jak się Wam podoba to paskowe połączenie?

Nosiłybyście takie skarpetki?

10 komentarzy:

  1. Mnie też ta kolorystyka baaardzo się podoba. Może nie rozpiera wielką radością, ale nie ma w niej smutku:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O bardzo mi się podoba to określenie nie ma w nich smutku, dokładnie tak jest.

      Usuń
  2. Mnie też ta kolorystyka baaardzo się podoba. Może nie rozpiera wielką radością, ale nie ma w niej smutku:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście!!! Każde cudo schodzące z Twoich drutów czy szydełka nosiłabym z dumą:-))))

    Magdalenka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Bardzo Ci dziękuję za miłe docenienie moich prac.

      Usuń
  4. Bardzo mi się podobają takie paseczki w tej kolorystyce. Nosiłabym, jak najbardziej:) Te skarpetki uświadomiły mi, że trzeba wygrzebać w końcu wszystkie resztki włóczek, posegregować i wyrobić. Na takie paseczkowe skarpetki będą idealne. Tylko chyba na razie zrobienie porządku we włóczkach trochę mnie przerasta:)) Może podziwianie Twoich skarpetek mnie zmotywuje:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. No to będę motywować dalej do zrobienia segregacji, porządku i zrobienia własnej pary paseczkowych skarpetek. Wkrótce pokażę kolejną skończoną parę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne są! U mnie w domu moja babcia takie robiła, pamiętam że były zawsze bardzo ciepłe bo robiła takie wełniane skarpetki.

    OdpowiedzUsuń