~~~~~
Kolejny ukończony dawno projekt doczekał się prezentacji.
Sweter ćwiczył moją cierpliwość ponieważ jak już wspominałam nie lubię tej włóczki, a musiałam niestety odmawiać ją dwa razy 😤 żeby skończyć ten projekt.
Nie będę się powtarzać, bo pisałam już o niej tu wcześniej. Połączyłam ją z
cieniutką nitką merino i liczę, że sweter będzie nieco trwalszy.
Jego zaletą jest to, że jest lekki i miły, wzór półpatentowy jest włóczkożerny, ale dodaje objętości, struktury.
Kolor jest obłędny, tym bardziej, że kupiłam sobie miodowe, zamszowe Converse 🤣
Tak wyglada zapięty. Pomijam fakt, że dziurki na guziki zrobiłam w nierównych odległościach za to guziki dobrałam idealnie 🤣
Sweter jest mięsisty i przytulaśny na pewno nie na wietrzne dni, ale na letnie wieczory się przydał, a teraz jest przyjemnie w niego się wtulić.
Włóczka: Brushed alpaca silk i nitka merino
Druty: 3,5 mm i 4 mm
Rozmiar: M
Wzór: Cardigano No.4
Jeżeli chodzi o sam wzór to jest to bardzo fajny projekt i zastanawiam się czy nie wykonać go jeszcze raz, ale z innego połączenia. Myślę tu o połączeniu „Norda” z kid- silkiem albo o samym „Nordzie”🤔 ale napewno sweter jest wart powtórzenia.
Brushed podrasowana merino powinna się dobrze nosić. Samej brushed nie kocham, mam z niej kardiganik i niestety leży w szafie, bo jakoś wygląda jak szmatka:). Twój "Miodzio" jest piękny, szczególnie że pasują do niego trampki!
OdpowiedzUsuńZa to Nord lubię bardzo, nie tylko w skarpetkach, nawet jego cienizna mi nie przeszkadza. Pisz jak tam w pracy i jak się trzyma piesek "sam w domu".
Elu Norda też lubię, brushedki już nie, a jeszcze mam trzy kolory i kompletnie żadnego pomysłu.
UsuńBenji niszczy ja nie ogarniam rzeczywistości 🤣
Zamierzam napisać post.
No, tak żadnych wieści z pracy - ściśle tajne;)) ? A sweter świetny. Jeszcze brakuje zdjęcia z konwersami... Musi to wyglądać rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńMagdalenka
🤣No tak ale na konwersy jeszcze było za ciepło.
UsuńPraca trochę tajna, ale zbiorę się i podzielę się przemyśleniami.
Świetny kardigan! I kolor śliczny, i fason - bardzo Ci w nim ładnie! No właśnie - jak tam w pracy i jak piesio?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dziękuje bardzo. Benji ma lepsze i gorsze dni a ja ciagle jestem teraz zmęczona .
UsuńO matko jaki cudny kolor! taki ciepły, jesienny! Mam nadzieję, że podrasowanie Merino przedłuży jego żywot, bo szkoda by było się go pozbywać. Piękny, nie mogę się napatrzeć:))0
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTez mam nadzieje, że się szybko nie rozleci bo jest mięciutki i przyjemny, a kolor zupełnie mój 🥰
Ja jak zwykle: piękna Kobieta, piękny sweter. Bardzo lubię tu być...
OdpowiedzUsuńDziękuję za te miłe słowa.
OdpowiedzUsuńPiękny kardigan w cudnym kolorze.Niech długo służy, jest nadzieja ze brushed z merino będzie trwalszy🤪
OdpowiedzUsuń