~~~~
Mamy jesień czas na swetry ;)
W związku z tym moje "Holsty" zostały wymieszane i powstał ciepły sweter taki jaki najbardziej lubię.
Włóczka mimo swojej nazwy soft wcale taka milusia nie jest. Ostrzegam wrażliwców-gryzie.
Po praniu włóczka mięknie bo spiera się olej, którym jest pokryta, ale softem się nie staje.
Mi absolutnie to nie przeszkadza baaa mało tego mogę nosić ten sweter na bluzkę z krótkim rękawem.
Jedni zapewne"Holsta" pokochają inni znienawidzą za to podgryzanie. Ja zaliczam się do pierwszej grupy, bo lubię jego szorstkość i gamę kolorystyczną i to, że można kolory mieszać i prawie wszystko do siebie pasuje, a efekty są bardzo ciekawe.
Dzisiaj sweter w niebieskościach, granatach z domieszką turkusu.
Sweter powstał na bazie wzoru "Firebird" z modyfikacjami, zostały dodane kieszenie, mniej oczek nabrałam na przody.
Dopełnieniem jest słodki, ręcznie zrobiony guzik przez Monikę Krzyżykowską.
Sweter u góry na brzegach ma przyszyte zatrzaski więc można go spiąć.
Najbardziej lubię swetry w tej formie i żeby nie skłamać to chyba mój piąty taki ;0)
~~~~
Piękny sweter!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;0)
UsuńSuper! też mam Holsta w planie, i bardzo mi się Twoja wersja podoba.
OdpowiedzUsuńMój chyba będzie jednokolorowy, choć pewności jeszcze nie mam.
I też mi nie przeszkadza podgryzanie :)))
pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję. O ja też mam w planie jeszcze kilka Holstowych swetrów, bo mam w zapasie jeszcze kilkaaaa...naście kolorowych motków ;0)
UsuńTeż b. lubię taką formę swetra. :D Świetnie dobrałaś kolorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję i myślę ,że to nieostatni sweter w tej formie ;0)
UsuńŁadny:) Lubię podgryzanie naturalnej wełny:) Mam płaszczyk, który też noszę na krótki rękaw:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak podgryza to zaraz robi się cieplej krew krąży inaczej ;0)no i wiadomo, że to natural ;D
UsuńRównież pozdrawiam Basiu.
Oj otulić się takim w dzisiejszy dzień bo cosik chłodem zawiało :)
OdpowiedzUsuńTo prawda otulałam się dzisiaj, nawet guzik przesyłam na drugą kieszeń, zrobiłam też pętelkę i mogę się zapiąć by nie podwiewało.
OdpowiedzUsuńFajny i bardzo ciekawie kolory dobrałaś, a właściwie to zabawiłaś się kolorem. Dało to w sumie bardzo ciekawy efekt. Pozdrawiam pięknie!
OdpowiedzUsuńŚliczny!!!! I w "Moich" kolorach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie ;D.
OdpowiedzUsuń