sobota, 25 czerwca 2022

Majowy parapet.

~~~~~

Powysadzałam rośliny, poprzesadzałam trochę do donic a tak wyglądał mój majowy parapet.

Wzeszły późno posiane pomidory, nie wiem czy zdążą urosnąć,  bo są sporo w tyle do tych kupionych i wysadzonych już w donicach.


Zaczął się wić wilec więc dosadziłam go do dużej donicy i puściłam na płot niech cieszy fioletowymi trąbkami będzie w towarzystwie nasturcji pnącej, która nieśmiało pnie się w górę.

Wykiełkowały też nasiona niecierpków, które zimą dostałam  od koleżanki. Trochę to taki eksperymenty, bo zupełnie nie wiem jakie one są 🤷‍♀️ duże, małe o kolorze nie wspomnę na razie rosną w korytku, ale nie wyglądają jakoś okazale
Muszę chyba też przesadzić zakupiony krzaczek rozmarynu, poprzedni jedną zimę wytrzymał w donicy w tym roku wymarzł pewnie dlatego, że biegałam go podcinać do herbaty 😩
 Wiem, że rozmaryn raczej nie zimuje w naszym klimacie więc będę musiała go w tym roku zabrać do domu dlatego nie mogę szaleć z wielką donicą, ale coś ładnego, glinianego, zgrabnego....mogłoby zdobić parapet w kuchni 😜

Przesadziłam moje kolejne  hosty do donic.
Zobaczcie co się działo w tej małej donicy.






Na forach czytałam, że korzenie drzew przerastają zadolowane donice i trzeba je co dwa trzy lata przesadzać. Podzielone są zdania co do hodowli ich w donicach jedni z powodzeniem mają dziesiątki, a nawet setki gatunków innym wymarzają. Podoba mi się mobilność donic i to, że można  je ustawiać w grupach jak się chce i gdzie się chce. 

Tylko problem z zimowaniem i trzeba je przesadzać w miarę wzrostu.
A chciałam mieć ogródek bezobsługowy tzn.posadzić a potem podsypać nawozem, podlewać i cieszyć się bujnym wzrostem.

A tymczasem przesadzam i czekam na efekty, muszę też znaleźć nowe miejsce dla runianki japońskiej jest wkopana w donicy. To puste miejsce obok z korzeniami to wyrwana hosta jest już w nowej ziemi.


To miejsce jest do przekopania, przerobienia i zagospodarowania, ale już mi trochę skrzydełka opadły 😩
Zrobiłam jeszcze w tym roku nowe miejsce na pomidory, stały tu we wiadrach w tym roku mają nowiutka skrzynię. Nie wiem czy nie za gęsto, ale to mini pomidorki są w towarzystwie bazylii tajskiej podobno lubią się z bazylionem 😁


Tak wyglądało wszystko w maju. Teraz chodzę i patrzę co rośnie a co nie rośnie 😕
Jesteście ciekawi jak wyglada teraz?

Mam do Was pytanie może mi pomożecie.
Czy macie pomysł na wanienkę ocynkowaną? 
Mam takową na strychu mogłabym coś w nią wsadzić.

1. Czy muszę ją przewiercać by zrobić otwory odpływowe na wodę?
2. Co w niej posadzić?

Może już nie zrealizuje pomysłu w tym roku, no chyba że jakieś turki nasądzę i przesadzę pelargonie 🤔
Macie jakieś pomysły?


13 komentarzy:

  1. Imponujący jest Twój ogród. Niestety nie spotkałam jeszcze bez obsługowego ogrodu. Oj, oszukuję ... u jednej pani widziałam, ale ona miała cały zastęp ogrodników, a sama tylko chodziła i sprawdzała, czy wszystko ładnie rośnie... A na robótki masz jeszcze czas??

    Magdalenka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się jak mogę, ale moje wyobrażenie nie pokrywa się z tym co widzę , mimo wszystko trochę zieleni jest i nie ma co narzekać, dzisiaj Afryka a u mnie od północnej strony jest miło posiedzieć i cieszę się, ze mam ten skrawek zieleni.
      Trochę dziergam choć mało mam czasu a wieczorami oczka się zamykają i padam na pyszczek wiec poooowoooli przyrasta.
      Pozdrawiam Mao

      Usuń
  2. Jasne, że nasadź czegoś do wanienki. Każde "naczynie" się nada, a dziurki w dnie raczej obowiązkowe. Chyba, że potraktujesz wanienkę jako osłonę na doniczki. Trudno doradzić coś na odległość. Ja mam w dużym starym garnku miętę. W dnie gara dziura zrobiła się ze starości, a plus gara jest taki, że mięta nie rozłazi się po całym ogródku.
    Pomidorkom koniecznie zaaplikuj nawóz ze skórek banana. Moje rosną jak szalone, a byłam pewna, że wymarzły w maju.
    Czemu komentuję jako Anonimowy?
    Pozdrawiam, Ela Kos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu nie mam pojęcia czemu występujemy jako anonimy🤷‍♀️ Jak widzisz ja również, ale to i tak sukces bo wcześniej nie dało mi w ogóle komentować.
      No właśnie zawsze się zastanawiałam czy te dziurki są niezbędne, dlatego wanienka stoi. Pomyślałam też o piachu na dnie i u góry warstwa ziemi z piaskiem żeby zrobić mini skalniak i posadzić rojniki 🤔
      Skórki zbieram i podlewam, a po pokrzywy jeszcze się nie wybrałam.
      Pozdrawiam Mao

      Usuń
    2. Droga Mao, kombinuję z tym komentowaniem, i nagle wyskoczyło moje imię- nie wiem jak to się stało, może "odgórnie", bo wysłałam żalącą się opinię, że nie mogę komentować. No zobaczymy, a nuż zadziała. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Dziurki w naczyniu do sadzenia roślin są niezbędne. Zakładając, że będzie jakiś dłuższy okres opadów / oby był/ na dnie nazbiera się zbyt wiele wody i rośliny mogą zacząć gnić, rojniki zupełnie nie lubią nadmiaru wody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Pomyślę komu zlecić takie prace ręczne, bo gwoździem nie wypalę hi hi
      Czasami to szkoda niszczyć takie całkiem ładne, stare rzeczy.

      Usuń
  4. Małgosiu - działasz w ogrodzie z efektem równie pięknym jak na drutach! Masz do tego dar! Z wanienką nie pomogę, bo nie znam się, ale chętnie poczytam komentarze, bo pomysł ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. staram się jak mogę, ale ponoszę porażki bo tu się nie da spruć i poprawić, to żywe organizmy, które czasami niszczę również swoją niewiedzą. Właśnie zniszczyłam moją najpiękniejszą hortensję, za dużo dałam nawozu i po prostu schnie, buuuu jestem zła i spać nie mogłam dwa dni.

      Usuń
  5. Próbuję komentować i nic. "Wystąpił błąd".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również mam problem z komentowaniem szczególnie na wszystkich mobilnych urządzeniach z których najczęściej korzystam, albo nie mogę komentować, albo mogę jako anonim.
      tylko na starym laptopie wyciągniętym czasami z szuflady udaje mi się jak człowiek wpisać komentarz.

      Usuń
  6. Turki to u mnie aksamitki, radzę sadzić gdzie się da. Wytrzymałe i w słońcu i w cieniu, a kwitną bardzo długo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysadziłam wszystkie, które mi wzeszły. W przyszłym roku posieję więcej i wcześniej.

      Usuń