piątek, 2 czerwca 2017

Przytulnie i ciepło.

~~~~

Kiedy za oknem już tak ciepło, to aż nie wypada pisać o ciepłych, grubych, wełnistych swetrach.
Chociaż te też się czasami przydają w chłodne wieczory i poranki.

Nie pisałam zimą, ale dziergałam. Przecież było zimowe, Dropsowe szaleństwo włóczkowe w sklepach internetowych no i jak co roku dałam się skusić i musiałam coś nabyć.





Włóczka: "Lima" Drops kolor 0206
Druty: 4KP
Wzór: własny

Sweter lubię, bo ciepły i mogę go zapiąć po czubek nosa, a jak jeszcze mi mało to zawijam chustę  ;D


Jak potrzeba powietrza można rozpiąć kawałek lub w całości




 Kolor nie do końca chyba mój, bo spodziewałam się innego odcienia beżu, ale wydziwiać nie będę po prostu go noszę.
Sweter prościzna, ale podobają mi się w nim szerokie ściągacze na górze i na dole oraz guziki. 
~~~~






3 komentarze: