~~~~
Kiedyś oglądałam Dzień Dobry TVN, gościem była Kate Rayan i miała sweter o ten
No i odpadłam, musiałam taki mieć, bo ja lubię takie wielkie, w które mogę się schować ;0)
Największy problem był oczywiście z czego. go zrobić. Przeszperałam internet w poszukiwaniu odpowiedniej włóczki, zamówiłam i zabrałam się ochoczo do pracy.
No i mam swoją Kate
Włóczka: Alize "Mohair Clasisc" kolor: 21 i 60
Druty: 6KP
Wzór: własny-inspirowany swetrem Kate Rayan.
Lubię go choć niemiłosiernie gryzie i kłaczy.
Małż nie lubi swetra i nie chce mnie wpuszczać w nim do samochodu, bo cała tapicerka jest w kłakach ;0)
No nie był to szczęśliwy wybór włóczki, mogłam postawić na jakiegoś Dropsowego kudłacza: "Air", "Cloud" tylko myślałam, że będzie za lekka i delikatna.
Trudno jest jaki jest, mam prawdziwego hardcora.
Dla niektórych noszenie go może być wyzwaniem, mi gryzienie mniej przeszkadza niż kłaczenie.
Szarej włóczki niestety zostało mi chyba 1,5 motka, wyniosłam do piwnicy może ktoś znajdzie się na nią chętny ;D
~~~~
Świetny sweter!Przyszło mi do głowy ,że można wykorzystać zalegające resztki na podobny,chyba pójdę pogrzebać w kartonie:))Szkoda że kłaczy:(.
OdpowiedzUsuńDziękuję.No tak zawsze można wykorzystać to co zalega w kartonach ;0)
UsuńDoskonale wykonany! Za co Pani się nie weźmie wychodzi rewelacyjnie:-)
OdpowiedzUsuńUprzejmie dziękuję ;D
UsuńBardzo, bardzo fajny cardigan. Duży, obszerny do otulenia, do omotania. Coś fantastycznego!
OdpowiedzUsuńTeż się zakochałam jak go zobaczyłam ;D
UsuńŚwietny, bardzo przytulnie wygląda.
OdpowiedzUsuńJa swój zrobiłam z Melody Dropsa i też mam zakaz w(noszenia) go do samochodu , kłaczy niemiłosiernie, ale nie podgryza.
O to milusi musi być, a ja myślałam,że Melody nie kłaczy.
UsuńŚliczniutki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję ;0)
Usuń