piątek, 12 lutego 2016

Jest takie miejsce...

.... w Toruniu, całkiem magiczne, gdzie raz w miesiącu spotykają się dziewiarki.


Nie znacie? To koniecznie się wybierzcie, ostatnio nas było całkiem sporo,






a czas płynął zdecydowanie za szybko, poza tym Magda ma takie cuda w sklepie, że po raz kolejny tam z chęcią zajrzę ;)



Kolejne spotkanie

 Już w sobotę, 20 lutego, o godz. 12.00


 Asia upiekła nam na spotkanie guziki ;0) śliczne i pyszne.



i mój łup, cudne guziki, już powstaje do nich sweter obiecuję, że do spotkania będzie gotowy ;0)




A tu ceramiczne guziki ręcznie robione przez Monikę, zostałam takim obdarowana i szukam dla niego godnego miejsca w robótce ;0)



 Na wieszakach też jest co podziwiać, bo wisi cały, piękny dorobek Magdy ;0)


Już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania w tak miłym i zacnym gronie.


 ~~~~

13 komentarzy:

  1. Toruń, nie daleko mojego rodzinnego miasta czyli Brodnicy,piękne okolice. Teraz za daleko mieszkam żeby jeździć na spotkania a szkoda, no cóż takie życie, tak do końca to chyba nigdy się nie wyprowadziłam bo cały czas wszystko jest wspomnieniach, ale mnie wzięło :)Przepraszam, ale jak słyszę nazwy miejscowości swoich rodzinnych stron to ja tak zawsze :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hania, bo taki sentyment zostaje w kościach do końca życia ;0)

      Usuń
  2. Bardzo podobają mi się zakupione guziki do swetra i te upieczone też,wyglądają bajecznie w tym słoiku!Podejrzewałam nawet przez chwile że są do swetrów ale i tak miałam na nie apetyt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wizualnie to takie znajome dziewczyny a przeciez to kawal drogi . fajnie sie macie .

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że tak daleko, bo bym chętnie zajrzała. Prezentowane guziki (i te, i tamte) bardzo piękne. Tylko pozazdrościć :)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miejsce magiczne, wymarzone na takie spotkania. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się też być tam z Wami:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne spotkanie i na prawdę klimatyczne miejsce. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Liczę na sierpień, bo miejsce magiczne i Kobiety magiczne. I złośliwie nieustannie widoczne moje włóczki, :)Pozdrawiam , bawcie się dobrze w lutym i o odległych dziewiarkach, tęskniących, pomyslcie.:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tęskniących też pomyślimy ;0) a w sierpniu zapraszamy serdecznie osobiście ;0)

      Usuń
  8. Za miesiąc chyba do Was przyjadę, bo zazdraszczam bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to suuper, w takim razie trzymam za słowo ;D

      Usuń
  9. Zapraszamy wszystkich serdecznie i sentymentalnie, i z ciekawości, i dla guzików ;0)
    Kto będzie blisko Torunia niech wpada do tego magicznego miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie chusty śliczne! Cudne guziczki wszelakie. A na te pieczone to może przepis by się znalazł? Ja na początku myślałam, że to ręcznie robione ale z ceramiki lub drewniane. I w ceramicznych niebieski cudny widzę, muszę coś w tym typie upolować gdzieś, do ostatniego wytworu by się mi nadał. Do Torunia, może latem na zwiedzanie się wybiorę.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń